środa, 17 kwietnia 2013

Hope Rises No Dust - AbstractConcept

tytuł: Hope Rises No Dust
autor: AbstractConcept
mianitura, bez ostrzeżeń

Abstract to jedna z najbardziej rozpoznawalnych pisarek fandomu, w mojej ocenie należy zapewne do pierwszej dwudzestki. Jej opowiadania pamiętam słabo - napalony, uparty, niezależny Harry, sarkastyczny i cyniczny Snape, trochę humoru, dziwnych fetyszy, gwałtownego seksu. Dużo seksu. Właściwie znakomitą większość jej opowiadań zaklasyfikowałabym jak PWP.

W świetle jej poprzednich fanfików Hope... wydaje się prawie refleksyjne. Sama fabuła nie przedstawia sobą nic szczególnego - pisząc po kilku godzinach od lektury ledwo ją pamiętam. Dynamika związku bardzo standardowa dla tej pary (złość, złość, seks i uczucie), ale przedstawiona wiarygodnie i z wyczuciem rytmu, stanowi właściwie trzon opowieści.

Nie podobała mi się końcówka - zbyt cukierkowa jak na Abstract, kiepsko uzasadniona. Już chyba nawet złe zakończenie byłoby lepsze.

Całość jednak oceniam dość dobrze; nie ziewałam, nie zgrzytałam zębami, nie fukałam. Na nudny wieczór - kiedy nie ma czasu na nic dłuższego - polecam.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz